Prawo nie nadąża za nowymi technologiami oraz nowoczesnymi środkami przekazu i komunikacji. To prawda powtarzana od lat i aktualna tak długo, jak długo następuje postęp w tych dziedzinach. Trzeba jednak rozróżnić aspekt konkretnej regulacji oraz zasad stosowania prawa. Niektóre bowiem przypadki podlegają pod standardowe instytucje prawne, a forma techniczna danego działania jest w tym zakresie aspektem wtórnym. Tak może być np. z naruszeniem dóbr osobistych. Różnice są oczywiście w "osiągach" danego medium, ale podstawa żądań może być tożsama. Poniżej ciekawy dla praktyki przypadek, gdzie ktoś poczuł się dotknięty intensywną windykacją prowadzoną przeciwko niemu - w tym w formie publicznych ogłoszeń o sprzedaży rzekomych długów tej osoby.
Czytaj dalej... "Pozew przeciwko internetowej „giełdzie długów”"radca prawny
ALEKSANDER KUNICKI