Przeskocz do treści

Nie wszystkie instytucje prawa są w pełni elastyczne i mogą być dowolnie modyfikowane wolą stron. Z przepisów często nie wynika wprost, czy dana regulacja ma - i w jakim zakresie - charakter normy ius cogens. Reguły częściej stosowane łatwiej podlegają przyswojeniu, ale te rzadsze w praktyce przypadki mogą stanowić niewiadomą. Także w relacjach pomiędzy profesjonalnymi podmiotami. Poniższy wpis dotyczy instytucji prawa odkupu - a dokładniej : możliwości wydłużenia okresu jego obowiązywania. I to w przypadku, gdy sprawa była w istocie bezsporna i obie strony dążyły do formalnego wykonania tego, co zostało pierwotnie uzgodnione. Po to są jednak sądy, żeby nawet w takich przypadkach czuwać nad przestrzeganiem prawa.

Czytaj dalej... "Aneksowanie prawa odkupu"

Zdarzały się już na blogu wpisy dotyczące prób uzyskania odszkodowania od notariusza. Dotyczy to w większości przypadków następczego potwierdzenia, że dana umowa – objęta aktem notarialnym – jest nieważna. Znalazłem kolejny taki wyrok, ale tutaj sprawa była o tyle ciekawsza, że powodowie mieli – wydawałoby się – mocną pozycję wyjściową ze swoim roszczeniem. Wcześniej bowiem nie uzyskali ochrony prawnej dla roszczenia o zapłatę ceny, gdyż sąd uzasadniając swoje stanowisko powołał się na nieważność przedmiotowej umowy. W takiej sytuacji powodowie zapewne pomyśleli, że teza ta także w kolejnych pochodnych procesach podtrzymana być musi. A przecież stara podwórkowa mądrość głosi, że musi ... "to na Rusi”.

Czytaj dalej... "Bo każdy skład swoje zdanie ma"

Trójkąty (prawne) są powodem wielu frustracji i nieporozumień. Gdy na polu bitwy sądowej mamy do czynienia z trzema podmiotami o zróżnicowanym statusie i innym reżimie odpowiedzialności, to łatwo o potknięcia. Wracamy do tematu "współpracy" właściciela, eksmitowanego lokatora oraz gminy niezapewniającej lokalu socjalnego. Skomplikowany obraz tej relacji przedstawiłem w jednym z poprzednich wpisów. W tym miejscu warto więc spojrzeć na kolejny etap. Czy bowiem gmina po prostu zapłaci odszkodowanie właścicielowi i o sprawie zapomni? Czytaj więcej

Osoby zainteresowane prawem z pewnością wiedzą, że dzięki rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych nabywca nieruchomości może spać spokojniej. Rękojmia pozwala mu legalnie stać się właścicielem nieruchomości nawet wówczas, gdy zbywca nie był jej prawowitym właścicielem. Oczywiście w pewnych sytuacjach ta rękojmia może zostać wyłączona - jak choćby w przypadku wpisu ostrzeżenia. Ma to bardzo praktyczny wymiar i bezpośrednio wpływa na sytuację prawną nabywcy i zbywcy. I kolejnego zbywcy. A nawet: wierzyciela zbywcy. Niniejszy wpis dotyczy bowiem m.in. pozytywnego wpływu wpisu ostrzeżenia na skuteczność skargi pauliańskiej. Czytaj więcej

PYTANIE:
Jestem właścicielem nieruchomości. Lokal obciążony jest starą hipoteką dawnego właściciela. Wiem, że ten pan ma jakieś sprawy sądowe o te długi. Czy komornik, ściągając od niego długi, może od razu zająć moją nieruchomość ?

ODPOWIEDŹ:
Co do zasady - aby dłużnik rzeczowy (właściciel nieruchomości obciążonej hipoteką) ponosił odpowiedzialność za długi dłużnika osobistego (tutaj - tego dawnego właściciela), to wierzyciel (np. bank uprawniony z hipoteki) powinien uzyskać odrębny tytuł egzekucyjny przeciwko dłużnikowi rzeczowemu. Czyli "pójść" drugi raz do sądu - pozywając w oparciu o odpowiedzialność rzeczową (hipotekę) aktualnego właściciela nieruchomości. Czytaj więcej

Zakup rzeczy, która nie może być przedmiotem obrotu, to gwarantowane problemy prawne. Jeśli dotyczy to składników, na które następnie dokonywanie są określone nakłady, to poziom komplikacji wzrasta. A gdy jeszcze w sprawie występują (rzekome) następstwa prawne, wynikające ze zmiany ustroju państwa, to pechowego kontrahenta czeka naprawdę trudna przeprawa sądowa, z wyspecjalizowanymi radcami prokuratorii po drugiej stronie barykady. Jak taka sprawa sądowa może się potoczyć, to uwidacznia poniżej omówione orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Z instytucją przedawnienia w roli głównej. Czytaj więcej

Sprawy o zasiedzenie zawsze zawierają element niepewności. Przesłanki nabycia własności nieruchomości w tym trybie są bowiem dość generalne. A konkretnie - jest duże pole do popisu przy wykazywaniu, w realiach sprawy, przejawów posiadania samoistnego oraz (z reguły najbardziej pożądanej) dobrej wiary. Płacenie podatków, zgoda na gazociąg, relacje z sąsiadami, wycinka drzew, korespondencja z urzędami, zakładanie telefonu stacjonarnego - wszystko to pozwala budować oczekiwany obraz stanu posiadania. Czasem wszystkie fakty układają się jak trzeba, jedna duża działka jest podzielona od lat ogrodzeniem, a każda z części jest przedmiotem samodzielnego (zwykle nieformalnego) obrotu. Stan faktyczny, na pierwszy rzut oka, "gra i śpiewa". Posiadacze obu części działki są zgodni, w jednym duchu wnioskują do sądu o zasiedzenie swojego kawałka parceli, biegły to pięknie rozrysowuje, a sąd I instancji stwierdza zasiedzenie. Tylko potem jest wyrok II instancji i zimny kubeł wody dla uczestników oraz żółta kartka dla pełnomocnika z urzędu. Bo, w całym tym zamieszaniu z wykazywaniem stanu faktycznego, nagle umykają ważkie aspekty prawne i proceduralne. Czytaj więcej

Prawnik z Lublina
radca prawny
ALEKSANDER KUNICKI
`Prawo w praktyce` stanowi część WWW.LUBELSKIEKANCELARIE.PL . Administratorem Portalu jest Lubelskie Kancelarie - Aleksander Kunicki Kancelaria Radcy Prawnego. Wykorzystywanie prezentowanych tu materiałów i treści bez zgody Administratora i autora jest zabronione. Umieszczanie odniesień i zapożyczeń treści jest dozwolone pod warunkiem podania źródła oraz hiperłącza (link bez atrybutu nofollow) do strony źródłowej.

Treści zamieszczane na stronie mają jedynie charakter informacyjny i nie stanowią pomocy (porady) prawnej, nie są również aktualizowane w przypadku zmiany stanu prawnego. Prezentują jedną z dopuszczalnych wersji interpretacji powszechnie obowiązujących przepisów prawa, przedstawioną zazwyczaj w układzie hipotetycznych pytań i odpowiedzi. Wszelkie wątpliwości związane z treścią bloga, w szczególności w związku z samodzielnie prowadzonymi sprawami sądowymi, należy konsultować z adwokatem lub radcą prawnym w ramach odrębnie zlecanej usługi prawnej. Kancelarie i Administrator nie ponoszą odpowiedzialności za jakikolwiek skutek wykorzystania przedmiotowych treści przez inne osoby. Treść pełnej noty prawnej jest dostępna pod tym odnośnikiem.

Blog `Prawo w praktyce` służy informowaniu w przedmiocie specjalizacji, praktyki oraz form usług i pomocy prawnej świadczonych przez prawników powiązanych z www.lubelskiekancelarie.pl.Oferta Kancelarii dotyczy spraw cywilnych (majątkowych, odszkodowań, nieruchomości, umów), spadkowych, rodzinnych, gospodarczych, administracyjnych, karnych. Radca prawny specjalizuje się w obsłudze prawnej firm, prawie kontraktów, konsumenckim oraz procesowym, związanym ze sprawami sądowymi w Lublinie i okolicach.

Powered by WordPress. Enhanced by Google.