Od świadka wymaga się zeznawania zgodnie z prawdą oraz przekazywania relacji o faktach. W praktyce wygląda to oczywiście bardzo różnorodnie, a miejsce faktów często zastępują opinie. Rzetelnych i obiektywnych świadków jest stosunkowo niewielu. W kategorii nieobiektywnej trafiają się w dodatku także i tacy, którzy z radością korzystają z wyjątkowej okazji, gdy mogą podzielić się z sądem „całą prawdą” o stronach sporu. A stąd już prosta droga do sytuacji, kiedy wypowiedzi świadka zostaną odebrane przez obecnych jako krzywdzące i nieprawdziwe. Czy fakt, że niestosowne wypowiedzi padają w trakcie zeznań (gdy obowiązkiem danej osoby jest dzielenie się swoją wiedzą z organem władzy) zawsze wyłącza bezprawność takiego czynu ? Czytaj więcej
radca prawny
ALEKSANDER KUNICKI