Przeskocz do treści

Tym razem krótki wpis - jako proste przypomnienie pewnej reguły prawnej. Czy jeśli ktoś spełnia świadczenie, a wie że nie musi tego robić, to może potem skutecznie żądać zwrotu zrealizowanego świadczenia ? Wiadomo - to zależy. Bo może dostał rygor natychmiastowej wykonalności. Albo za jego racjami przemawiają zasady współżycia społecznego. Albo .... Niemniej - gdyby szukać najlepszej odpowiedzi na postawione pytanie, to niewątpliwie należałoby powołać się na regułę kodeksową, że nie można żądać zwrotu świadczenia jeżeli spełniający świadczenie wiedział, że nie był do świadczenia zobowiązany. Później oczywiście ten przepis zawiera kilka wyjątków, ale zasada jest prosta. Można podciągnąć to nawet pod klasyczną tezę, że chcącemu nie dzieje się krzywda. Czytaj więcej

Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że obowiązek alimentacyjny ma niezwykle istotne znaczenie społeczne, zwłaszcza jeśli dotyczy dzieci. Przepisy przewidują szereg rozwiązań i usprawnień, których zasadniczym celem jest zapewnienie – także na czas trwającego sporu między rodzicami – aby standard życia dzieci, przynajmniej ten materialny, nie został nadmiernie pogorszony. Użytecznym narzędziem w tym zakresie jest zabezpieczenie. Niekiedy jednak u dłużników alimentacyjnych może pojawić się dyskomfort, gdy wysokość alimentów wskazana w pierwotnym zabezpieczeniu – i cyklicznie uiszczana – okazuje się jednak wyższa, niż kwota tychże alimentów określona w ostatecznym rozstrzygnięciu. Czy można domagać się zwrotu tej nadwyżki ? Czytaj więcej

Przegrana sprawa sądowa to nie tylko rozczarowanie, ale również konsekwencje w zakresie kosztów zasądzanych na rzecz przeciwnika. Czasem jest to kwota rzędu kilku tysięcy złotych. Jeśli w dodatku pozwaliśmy kilka podmiotów, to pojawia się ryzyko, że ten uszczerbek dotknie nas jeszcze mocniej. Poniżej przykład sprawy, w której sąd nie był wcale pobłażliwy dla przegrywającego. Warto znać argumentację przemawiającą za takim podejściem. I nigdy nie szarżować z liczbą pozwanych. Warto też wiedzieć, że wykładnia różni się w zależności od tego, po której stronie procesu mamy kilka podmiotów, jak również ze względu na typ stwierdzonego współuczestnictwa. Czytaj więcej

Prawnik z Lublina
radca prawny
ALEKSANDER KUNICKI
`Prawo w praktyce` stanowi część WWW.LUBELSKIEKANCELARIE.PL . Administratorem Portalu jest Lubelskie Kancelarie - Aleksander Kunicki Kancelaria Radcy Prawnego. Wykorzystywanie prezentowanych tu materiałów i treści bez zgody Administratora i autora jest zabronione. Umieszczanie odniesień i zapożyczeń treści jest dozwolone pod warunkiem podania źródła oraz hiperłącza (link bez atrybutu nofollow) do strony źródłowej.

Treści zamieszczane na stronie mają jedynie charakter informacyjny i nie stanowią pomocy (porady) prawnej, nie są również aktualizowane w przypadku zmiany stanu prawnego. Prezentują jedną z dopuszczalnych wersji interpretacji powszechnie obowiązujących przepisów prawa, przedstawioną zazwyczaj w układzie hipotetycznych pytań i odpowiedzi. Wszelkie wątpliwości związane z treścią bloga, w szczególności w związku z samodzielnie prowadzonymi sprawami sądowymi, należy konsultować z adwokatem lub radcą prawnym w ramach odrębnie zlecanej usługi prawnej. Kancelarie i Administrator nie ponoszą odpowiedzialności za jakikolwiek skutek wykorzystania przedmiotowych treści przez inne osoby. Treść pełnej noty prawnej jest dostępna pod tym odnośnikiem.

Blog `Prawo w praktyce` służy informowaniu w przedmiocie specjalizacji, praktyki oraz form usług i pomocy prawnej świadczonych przez prawników powiązanych z www.lubelskiekancelarie.pl.Oferta Kancelarii dotyczy spraw cywilnych (majątkowych, odszkodowań, nieruchomości, umów), spadkowych, rodzinnych, gospodarczych, administracyjnych, karnych. Radca prawny specjalizuje się w obsłudze prawnej firm, prawie kontraktów, konsumenckim oraz procesowym, związanym ze sprawami sądowymi w Lublinie i okolicach.

Powered by WordPress. Enhanced by Google.