Przeskocz do treści

Współwłasność jest z założenia stanem tymczasowym. Zgodne wykonywanie tego prawa wymaga dobrej woli i porozumienia współwłaścicieli. Potrzeby i oczekiwania zmieniają się jednak z biegiem lat, co nieuchronnie prowadzi do mniejszych lub większych sporów. Zaangażowanie sądu w sferę zarządu nieruchomością nie rozwiązuje problemów, a tylko je generuje, bo strony przestają ze sobą rozmawiać inaczej, jak poprzez swoich pełnomocników. W końcu komuś cierpliwość się kończy i występuje o zniesienie współwłasności. Jeśli kilka osób niezależnie żąda przyznania rzeczy na własność w całości na ich rzecz, to zaczyna się walka na wszelkie dostępne argumenty. Czasem decydują kwestie bardzo prozaiczne, być może indywidualnie nieistotne. Czytaj więcej

Jeśli prawnik dostrzeże w jednej sprawie: a) dłużnika, który nie spłaca zobowiązań, b) wierzyciela, który przeprowadził nieskuteczną egzekucję, c) darowiznę, którą dłużnik uczynił na rzecz swoich dzieci – to z miejsca łączy te fakty w przesłanki do skargi pauliańskiej. Jest to kusząca perspektywa dla wierzyciela. Ale także dość skomplikowana instytucja prawna, w stosowaniu której można natknąć się na kilka nieprzyjemnych (dla wierzyciela) niespodzianek. Poniżej przykład sprawy, która mogła prędkiemu wierzycielowi wydawać się prostą formalnością. A diabeł, jak zwykle, tkwi w szczegółach. Czytaj więcej

Wszyscy słyszeli chyba o tym procederze. Ktoś wrzuca plik z utworem do ściągnięcia na serwer portalu, który zapewnia możliwość wirtualnego "składowania" danych. Każdy użytkownik portalu może ściągnąć sobie ten plik. Ponieważ utwory rozpowszechniane są poza oficjalną dystrybucją, uprawnione podmioty z reguły domagają się od administratora portalu ich usunięcia. Jest to jednak nieraz walka z wiatrakami, jako że kolejni użytkownicy kopiują plik i z czasem jest on dostępny z wielu źródeł. Przepisy prawa autorskiego zapewniały uproszczony sposób dochodzenia roszczeń z tytułu podobnych naruszeń (w postaci słynnej dwukrotności lub trzykrotności). Ten, jakże wygodny dla uprawnionego, mechanizm wypadł niestety ostatnio z łask. I chyba szybko nie wróci na (sądowe) salony. Czytaj więcej

Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że sądy cywilne mają możliwość swoistego rozbicia dochodzonego roszczenia na raty. Wbrew woli powoda, który domaga się wszak zazwyczaj skonkretyzowanej i wymagalnej kwoty. Oczywiście - nie jest to decyzja arbitralna i wymaga odniesienia do istniejących przesłanek uregulowanych w kodeksie postępowania cywilnego. Ta instytucja pozwala jednak w pewien sposób ochronić pozwanego przed koniecznością zapłaty jednorazowo większej kwoty. Powoda może to irytować, ale dla pozwanego jest szansą na unikniecie komornika, zmniejszenie ewentualnych odsetek i popadnięcie w spiralę długów. "Ludzka twarz" stosowania prawa. Czytaj więcej

Należyte „wycenianie” szkód niemajątkowych - związanych ze skutkami wypadków drogowych - to „temat - rzeka”. Równie szeroki, co niemożliwy do ujęcia w matematyczne reguły. W Internecie pełno jest wpisów na ten temat, przy czym każdy z nich, nawet jeśli zawiera konkretne kwoty, nie ma w istocie przełożenia na naszą, czyli indywidualną i jednostkową, sprawę. Warto jednak spojrzeć czasem na inne, bardziej teoretyczne aspekty tego zagadnienia. W tym przykładowe podejście sądów powszechnych do wzajemnej relacji pomiędzy przyczynieniem a wysokością świadczenia oraz  aspektu „odpowiedniości” obu tych instytucji. Czytaj więcej

Każdy zamawiający musi borykać się z nieuczciwymi zachowaniami niektórych wykonawców. Fałszowanie referencji, nieprawdziwe oświadczenia, zmowy przetargowe - wszystko to jest przerabiane wielokrotnie. Zawsze znajdzie się ktoś, kto podejmie ryzyko, aby w sposób nieuczciwy pozyskać intratne zamówienie. Czasem nielegalne działanie wychodzi na jaw już po zamknięciu postępowania zakupowego. Odejdźmy jednak od sfery PZP i zastanówmy się, czy uczciwi konkurenci mają jakieś mechanizmy, aby naprawić szkodę, jaką odnoszą poprzez przegrywanie takich przetargów? Czytaj więcej

Prawnik z Lublina
radca prawny
ALEKSANDER KUNICKI
`Prawo w praktyce` stanowi część WWW.LUBELSKIEKANCELARIE.PL . Administratorem Portalu jest Lubelskie Kancelarie - Aleksander Kunicki Kancelaria Radcy Prawnego. Wykorzystywanie prezentowanych tu materiałów i treści bez zgody Administratora i autora jest zabronione. Umieszczanie odniesień i zapożyczeń treści jest dozwolone pod warunkiem podania źródła oraz hiperłącza (link bez atrybutu nofollow) do strony źródłowej.

Treści zamieszczane na stronie mają jedynie charakter informacyjny i nie stanowią pomocy (porady) prawnej, nie są również aktualizowane w przypadku zmiany stanu prawnego. Prezentują jedną z dopuszczalnych wersji interpretacji powszechnie obowiązujących przepisów prawa, przedstawioną zazwyczaj w układzie hipotetycznych pytań i odpowiedzi. Wszelkie wątpliwości związane z treścią bloga, w szczególności w związku z samodzielnie prowadzonymi sprawami sądowymi, należy konsultować z adwokatem lub radcą prawnym w ramach odrębnie zlecanej usługi prawnej. Kancelarie i Administrator nie ponoszą odpowiedzialności za jakikolwiek skutek wykorzystania przedmiotowych treści przez inne osoby. Treść pełnej noty prawnej jest dostępna pod tym odnośnikiem.

Blog `Prawo w praktyce` służy informowaniu w przedmiocie specjalizacji, praktyki oraz form usług i pomocy prawnej świadczonych przez prawników powiązanych z www.lubelskiekancelarie.pl.Oferta Kancelarii dotyczy spraw cywilnych (majątkowych, odszkodowań, nieruchomości, umów), spadkowych, rodzinnych, gospodarczych, administracyjnych, karnych. Radca prawny specjalizuje się w obsłudze prawnej firm, prawie kontraktów, konsumenckim oraz procesowym, związanym ze sprawami sądowymi w Lublinie i okolicach.

Powered by WordPress. Enhanced by Google.